Rynek- serce Kazimierza Dolnego
Dnia 18.05.2022r. odbyła się szkolna wycieczka do Kazimierza Dolnego. Wzięli w niej udział uczniowie klasy 1a,1b i 2. Celem naszej wyprawy było zwiedzanie Kazimierza Dolnego i ruin zamku w Janowcu. Naszą przygodę z miastem rozpoczęliśmy od zwiedzania średniowiecznego brukowanego rynku, gdzie tętni życie mieszkańców i turystów. Pani przewodnik w ciekawy sposób opowiedziała nam historię powstania Kazimierza. Podziwialiśmy urokliwe kamieniczki. Zwróciliśmy uwagę na dwie kamienice Przybyłowskie (Mikołaja i Krzysztofa) oraz kamienicę Gdańską. W dolnej części rynku stoi także zabytkowa studnia z XIX wieku, jeden z najbardziej charakterystycznych elementów renesansowego miasta. Spacerując po rynku oczywiście część uczniów zakupiła kazimierzowskiego koguta, który jest symbolem miasta. Idąc w kierunki Góry Trzech Krzyży spotkaliśmy pomnik psa. Pani przewodnik opowiedziała nam jego historię. Przewodnicy po Kazimierzu twierdzą ,że potarcie jego nosa przynosi szczęście. Wspinając się po kamienistych schodach weszliśmy na górę. Wysiłek włożony w wejście nagrodził nas pięknymi widokami rozciągającymi się wokół Kazimierza. Podziwialiśmy z góry: rynek, przepiękne zabytkowe kamienice, wijącą się w dole Wisłę, ruiny zamku oraz basztę, która prawdopodobnie pełniła funkcję latarni morskiej. Ciekawym pomysłem na poznanie Kazimierza z innej perspektywy był rejs po Wiśle. Dla dzieci była to frajda. Mogli podziwiać mijane krajobrazy, czy krążące wokół statku mewy. Po zjedzeniu pysznego obiadu pojechaliśmy do Janowca. Po drodze minęliśmy Puławy. Przejeżdżając obok zabytkowego parku dowiedzieliśmy się wiele ciekawych historii z nim związanych i mogliśmy chociaż przez szybę autokaru podziwiać zabytkowe budowle. Po przyjeździe do Janowca zwiedziliśmy zamek, który stanowi trwałą ruinę, ale w baszcie, która została wyremontowana można zobaczyć ekspozycję poświęconą historii zamku na przestrzeni 300 lat. W zamkowym parku stoi piękny modrzewiowy dwór z XVIII w. z typowo szlachecki wystrojem wnętrz. Zwiedziliśmy również dworskie zabudowania gospodarcze i bardzo ciekawą ekspozycją etnograficzną, mieszczącą się w spichlerzu, poświęconą życiu między dwoma brzegami Wisły. Pod koniec dnia wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu, chociaż nieco zmęczeni i oszołomieni natłokiem wrażeń. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieć możliwość uczestniczenia w kolejnej, równie interesującej wycieczce po naszym regionie. Uczniami opiekowały się panie: Małgorzata Marcinek, Marzanna Kraska, Halina Cieślik, Romana Dudek ,Beata Sidor-Olejnik.