Dzień Myśli Braterskiej – co to takiego?
22 lutego jest dniem szczególnym dla kilku milionów ludzi na całym świecie. Tego dnia na leśnych polankach Europy i obu Ameryk, na stepach Azji i pustyniach Afryki, na australijskiej sawannie płoną ogniska skautów. To Thinking Day - Dzień Myśli Braterskiej. Jest on nie tylko hołdem dnia urodzin założyciela tej największej, światowej organizacji młodzieżowej, Roberta Baden-Powell'a. Jest to również dzień, kiedy inaczej niż zwykle patrzymy na bliźnich. W karuzeli życia często zapominamy lub też nie dostrzegamy ich sygnałów. Ta chwila zadumy przy ognisku, w ciszy lasu lub przy kominku, w gronie przyjaciół pomaga zrozumieć i uświadomić sobie czego tak naprawdę żądamy od życia, na nowo stawiamy sobie cele.
„Złączeni węzłem braterskiej miłości”, wspominamy wspólnie przeżyte dni wielkiej skautowej przygody, swoją służbę dla bliźnich i ojczyzny i to jak realizujemy w codziennym życiu Testament Pierwszego Skauta, który odszedł na niebieskie polany w Afryce, u stop góry Kilimandżaro.
W pożegnalnych słowach do ogromnej rodziny skautowej stwierdził, ze przeżył swoje życie szczęśliwie i apelował: „Starajcie się zostawić ten świat trochę lepszym niż go zastaliście”. Baden Powell przekazał nam również receptę na właściwe postępowanie mówiąc, ze „Życie jest Wielką Grą, w którą należy grać uczciwie i radośnie, a dzień. bez uśmiechu jest stracony”.
W dniach 23-24 stycznia oraz 21-22 lutego my harcerze z 2 Drużyny Harcerskiej „Triera” wraz z zuchami z „Leśnej Gromady” wzięliśmy udział w biwakach zorganizowanych w celu realizowania idei zawartych w przesłaniu Pierwszego Skauta. W tych dniach doskonaliliśmy swoje umiejętności w grach terenowych, spotykaliśmy się na kominkach, wykonywaliśmy zadania na Dzień Myśli Braterskiej i przygotowywaliśmy część artystyczną poświęconą przyjaźni.
Wspomnianą wyżej część artystyczną przedstawiliśmy w pierwszych dniach marca na szkolnej akademii. W licznych wierszach, scenkach, piosenkach oraz „złotych myślach” i przysłowiach pokazaliśmy, jaka przyjaźń być powinna, jak ją utrzymać i jakie korzyści dla nas płyną z posiadania przyjaciół. Przy okazji takich występów pokazujemy też radość z bycia harcerzem lub zuchem.
I chyba skutecznie, bo nasza szkolna rodzina skautowa wciąż się powiększa.
Z harcerskim pozdrowieniem i życzeniami wszystkiego najlepszego - drużynowa Elżbieta Szwed